Aktualności- archiwum

Kumpelek już jedną nogą w domu. Niedługo zmieni obywatelstwo na norweskie !

Dziś pojechaliśmy wyrobić paszport. Wyjazd w długą drogę już w najbliższy wtorek. Mały Kumpelek znaleziony z łancuchem przy szyi jest wybrańcem losu.

Morelka pozdrawia z nowego domu !

Przyjechali do kolorowego hoteliku i wybrali ją. Dziś otrzymaliśmy zdjęcia i informacje. Pozdrawiamy i serdecznie dziękujemy. Wszystkiego najlepszego !Pani Karolina napisała: „Załączam

Psy z Limanowej wciąż w potrzebie – proszą o pomoc.

24 lutego br. otrzymaliśmy wiadomość o dramatycznej sytuacji psów z Limanowej i umieściliśmy informacje na fb. Starszy i schorowany mężczyzna, który opiekował

Sonia ze Słowiczej już w kolorowym hoteliku.

Wszystkie szczeniaki znalazły domki, ostatni Koko, przywieziony do domu tymczasowego w Fundacji, pojechał do domu w poniedziałek. Wszystkiego dobrego dla maluchów i

Mały Pikkolo pozdrawia z nowego domu !

Umierał w rowie chory i wynędzniały. Kasia go znalazła i zabrała do Fundacji. Gdy wyzdrowiał trafił do hoteliku do drugiej Kasi i

Koko wciąż szuka domu. Ma 8 tygodni, będzie średnim psiaczkiem.

Szukamy dla niego ciepłego domku, który podejmie trudy opieki nad maluchem.Psie dziecko, tak jak ludzkie, czasami płacze i trzeba wziąć na ręce,

Basia przyjechała do nas wczoraj. Jest ruda, troszkę jamnikowata, ma ok. roku.

Basia jest przesłodka. Nie potrzeba było dużo czasu aby zaprzyjaźniła się z Ewą i całym stadem. Mamy nadzieję, że szybko znajdzie domek.Oto

Dziś Sonia, mama 8 szczeniaków, a także jej ostatni maluszek przeprowadziły się.

Koko przyjechał do domu tymczasowego w Fundacji po tym gdy jego braciszek Farcik został wczoraj adoptowany. Już mamy zdjęcia z nowego domu.Sonia

Klemens, wilczek z Radomia, prosi o pomoc.

Miał przyjaciółkę, której bronił, miał wolność, chociaż pełną niebezpieczeństw, ale wolność… Dziś los zabrał mu wszystko i dał schroniskowe kraty.Chcemy go ratować,

Koko i Farcik – dwa ośmiotygodniowe szczeniaczki z Ustanowa wciąż szukają domków.

One są receptą na szczęście, ale… Koko już był adoptowany, lecz zwrócono go bo… płakał. No cóż, dzieci, psie czy ludzkie, płaczą

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.