Psy z Limanowej wciąż w potrzebie – proszą o pomoc.
24 lutego br. otrzymaliśmy wiadomość o dramatycznej sytuacji psów z Limanowej i umieściliśmy informacje na fb. Starszy i schorowany mężczyzna, który opiekował się zwierzętami, zmarł…Pani Magda z Krakowa, która wspiera naszą Fundację i oferowała nam dom tymczasowy, napisała wczoraj:
„W Gazecie Krakowskiej jest opisana ta historia, a ponieważ o psach w Limanowej dowiedziałam się mailowo od Pani, to w artykule jest to wspomniane z nazwą Fundacji „Przytul Psa”. Na prośbę o pomoc w Limanowej zgłosiły się 2 domy stałe, 2 fundacje i 1 dom tymczasowy w mojej osobie – razem 5 piesków, a było ich ok. 20-tu.
No i tak jakoś wyszło, że sunia z Limanowej wzięta na tymczas zostaje u nas na stałe, choć miała już chętny dom stały (skorzystał inny piesek 🙂 ), a my nie planowaliśmy mieć 2 psów w mieszkaniu w bloku… „
Dziękujemy Pani Magdo z całego serca.
Na pierwszym zdjęciu sunia szczęściara. Na pozostałych widać dramat opuszczonych zwierząt.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski