Mama i trzy maluchy przyjechały dziś aż z Ostrołęki
Z wielkim poświęceniem przywiozły rodzinkę wolontariuszki. Wcześniej gorączkowo poszukiwały ratunku.
Suczka błąkała się długo, miała trzy mioty… Niestety była nieufna, a dokarmiający ją nie wiedzieli jak postąpić, nie mieli doświadczenia.
Aż wreszcie zaczęto szukać pomocy. Samo dokarmianie to za mało.
Obecnie rodzinka przebywa w lecznicy pod dobrą opieką. Maluchy mają zaledwie 2 tygodnie i nie można oddzielić od matki.
Szukamy domu tymczasowego dla rodzinki, do czasu usamodzielnienia maluchów.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski niemiecki