Biały, szczęśliwy w nowym Domu, pozdrawia!
Był wycofany, wyciszony i smutny. Martwiliśmy się o tę adopcję, ale pani Maria obiecywała zapewnić mu kochający dom i bardzo go chciała. Pojechał więc aż do Bytomia.Pani Maria dotrzymała słowa. Pani Maria czasem dzwoni i zdaje relację z życia codziennego. Biały, a teraz Laki był ostatnio u fryzjera i w kąpieli.Bardzo to sobie chwalił. Podobno przywykł już do wszystkiego i stał się całkiem zwykłym psem.
Pani Marii i jej Bliskim gorąco dziękujemy. Pozdrawiamy i życzymy wszystkiego najlepszego!!!
http://psy.warszawa.pl/admin/piesadoptowany.php?fraza=329
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski