Wczoraj odwiedziłam Nusię. Rozmawiałam z lekarzami o naszych, chorych psiakach.

Pieski w hotelikach muszą być wciąż pod opieką lekarzy. Oprócz drobniejszych problemów ze zdrowiem (biegunki, kaszel) są też poważniejsze. Do poważniej chorych oprócz Nuki zalicza się Max, postrzelony Łatek, Mika oraz Bulik.Max wciąż utyka i czeka go długa rehabilitacja. Postrzelony Łatek ma problem z niegojącą się raną na łapie, od kuli – wciąż czekamy czy nerwy się zregenerują i odzyska sprawność łapy. Bulik ma nieustające problemy z uszami i alergią. Biedna Mika izolowana od świata cierpi z powodu świerzbu.

Nusia pozostanie w szpitalu jeszcze długo. Po pierwsze dlatego,  że musi być pod obserwacją lekarzy. Wciąż ma włożone rurki, które zapobiegają zasklepieniu otworów nosowych. Dreny zostały usunięte. Po drugie dlatego, że w klinice jest spokojna, a w hoteliku rozbrykana i może sobie zrobić krzywdę.

Nuka grzecznie spacerowała, zjadła przysmaki. Jest cudowna i kochana.

Wygląda o niebo lepiej niż tuż po operacji.

Popatrzmy.

 

4 3 2 1

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.