Tycia to malutka, przyjazna, wpatrzona w człowieka sunia.
Przytul Psa
Comments off
Błąkała się razem z drugim psiakiem w Antoninowie, niedaleko cmentarza. Ktoś z pracowników dokarmiał pieski, ale pewnego dnia sunia poczuła się źle. Zrobiła się smutna i osowiała. Nie jadła. Wolontariuszka Fundacji zabrała suczkę do kliniki i okazało się, że zaatakowała ją babeszjoza.
Po wyleczeniu Tycia zamieszkała w kameralnym hoteliku. Przeszła sterylizację i usunięcie przepukliny. Obecnie jest zdrowa, zaszczepiona, zaczipowana i czeka na kochający domek.
To bardzo miły, malutki piesek.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski