Presto, Cykada, Borek, Bonnie i Adonis już hotelach pod opieką Fundacji. Kolejna 15 też bezpieczna, ale co dalej?

Rozstrzygnięcie przetargu na wyłapywanie bezdomnych zwierząt w gminne Konstancin zbulwersowało lokalne organizacje prozwierzęce, opinię publiczną i media http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,bezdomne-psy-wylapie-firma-od-sciekow-bo-najtansza,109847.htmlCo dalej Panie Burmistrzu? Ukryte przed światłem dziennym dramatyczne konsekwencje tego zdarzenia spowodowały, że wolontariusze musieli w ciągu trzech dni znaleźć domy tymczasowe oraz umieścić w hotelikach 20 gminnych psów, którym groziła droga w nieznane i najpewniej bardzo zły los. Dzięki ich ogromnemu wysiłkowi i zaangażowaniu udało się. Wszystkie psiaki są bezpieczne. Pięć psów przygarnęła Fundacja „Przytul Psa”. Czekają teraz na adopcję w fundacyjnych hotelikach. Są wysterylizowane, zaszczepione, socjalizowane. Gotowe do nowych domów. Potrzebne są środki na ich utrzymanie – pobyt i karmę. Prosimy, znajdźcie w swych gorących sercach miejsce dla nich i wesprzyjcie. Są to dwie dziewczyny i trzech chłopaków:

Bonnie zwana Bonitą – młoda, czuła i słodka rudo-biała,
Cykada – mała śliczna i nieśmiała długowłosa ,
Borek – pełen pozytywnej energii i radosny mix sznaucera i wilczarza,
Adonis zwany Denisem – w typie molosa, wcielenie spokoju i równowagi,
Presto – łaciaty czarno-biały wesołek średniej wielkości.

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski