Nie może być zbyt pięknie. Jeden kotek zachorował.

Wczoraj zauważyłam, że jedna z trzech siostrzyczek (najmniejsza, najjaśniejsza) jest jakaś smutna i nie je.
Od razu zawiozłam ją do kliniki. Trzymajmy kciuki za jej zdrowie.Została w domu tymczasowym mama i dwie dziewczynki. Są cudne.

Obserwuję je bacznie, ale jedzą, piją i wyglądają na zdrowe. Oby tak już zostało.

 

5 4 3 2 1

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.