Bulik jest gotowy wsiąść do samochodu i jechać do Domu, tylko potrzebny jest Ktoś kto go pokocha.

Nieustające dzięki dla Krzysztofa i Mai z Kundel Bury za uratowanie Bulisia, za determinację przy zabieraniu go ze schroniskowego koszmaru, co nie było proste, a którego Buliś nienawidził z całych sił. Był bezsilny i sfrustrowany…To niezwykle piękny pies o wspaniałym charakterze. W schronisku przysparzał wiele kłopotów, był agresywny do innych zwierząt, trudny na spacerach. Schroniskowy behawiorysta nie zajął się nim. Brak ruchu, schroniskowe szczekanie 2000 nieszczęśliwych psów powodowały jego frustrację i agresywne zachowania. Pamiętajmy to, że gdy tylko trafił do schroniska to przebywał w klatce z innymi psami.
Chociaż schronisko wywarło na Bulisiu ogromne piętno, skrzywiło go, to już wrócił do normalności. Teraz bawi się z innymi psami i cieszy się życiem. Mamy nadzieję, że ktoś go wreszcie pokocha, Ktoś odpowiedzialny, kto będzie mógł i chciał dać mu dom, bezpieczeństwo, miłość i doceni jego urodę i mocny charakter.
Bulik to niepowtarzalny, piękny psiak. Zobaczcie. Pokochajcie mojego Bulisia. Nie zabawkę, nie maskotkę, psa z charakterem, który wie co chce. I potrafi kochać. Kto pokocha Bulisia?

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski