Archiwum autora

Gacek, przewrotnie nazwany Puszkiem, z nadzieją, że takim się stanie…

Nadal ma łysinki i wciąż jest leczony. Przyszedł do nas jako szczeniak w strasznym stanie – jakby po poparzeniu. Wyglądał jak upiór,

Misio vel Jeżyk jest maleńki, jest przesłodki, jest zjawiskowy w swym kalectwie.

Niestety badanie wykazało, że już nie zobaczy świata… Potrzebuje domku, ciepłych kolanek, ręki do głaskania. To wszystko co  możemy  mu dać. Popatrzcie

Ostatnio otrzymaliśmy dwa zgłoszenia. O labradorce z łańcucha i Wiktorze ze schroniska.

Potrzebne domy tymczasowe dla tych nieszczęśliwych psiaków. Oto treść otrzymanego maila: „Biała, duża, super przytulaśna sunia w w wieku ok. 6-7 lat w

Nasz malutki ślepaczek Misio i niedawno przyjęty Bobik, pieski, które chwytają za serce.

Potrzebujemy dla nich domków tymczasowych aby mogły przytulać się bez końca na kanapie, a nie w hotelowej klateczce. Popatrzcie i pomóżcie im

Szyszka kocha dzieci. Była bardzo szczęśliwa gdy odwiedziłam ją z Hanią i Mają.

Przytulaniom nie było końca.

Ostatnio mieliśmy dwie adopcje – szczeniaczka i Kropeczki.

Kropeczkę odwiedziliśmy w Milanówku, a malucha w Piasecznie. Było bardzo miło. Domki cudowne. Ona najbardziej lubi na kolankach u swojej Pani, zrobienie zdjęcia

Wczoraj odwiedziła nas Lili – nasza piękna podopieczna, która mieszka obecnie w stolicy.

Przyjechała z Opiekunami, którzy nie mogli się jej nachwalić jaka jest grzeczna. My dziękujemy serdecznie za odwiedziny i cenne dary – przepyszna

Cygan ma czas do końca lutego…

Pani Natalia napisała: „Właściciel pieska zmarł. Rodzina nie może się nim zająć. Udało się zorganizować opiekę dla psa do końca lutego. Niestety,

Maleńka Nana, znaleziona niedaleko Piaseczna, pozdrawia z domu w Chorzowie.

Znaleźliśmy biedactwo dopiero co wyrzucone z samochodu. Przerażona, zagubiona, biegła środkiem szosy. Ale to już przeszłość. Nana, po dwóch tygodniach pobytu w

Jaskier vel Horacy jest przemiłym, urodziwym psiakiem.

Do tej pory mu się nie wiodło. Przebywał kilka lat w schronisku, do którego trafił po wypadku, gryziony przez psy, chorował. Zabraliśmy

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.