Gacuś
Numer:
Płeć: pies
Wiek: średni
Wielkość: średnia
Rasa:
Przeznaczenie:
Status: zmarłe
Adoptuj – zadzwoń 503 069 502 lub napisz fundacja@przytulpsa.pl
Nasz kochany Gacuś odszedł na zawsze. Pożegnaliśmy go 5 października 2009 r. po heroicznej walce o życie… Przegraliśmy. Wydawało się, że byliśmy o krok od zwycięzstwa a jednak los zadecydował inaczej. Gacek był do końca dzielny i taki kochany…
To najtrudniejsze momenty w naszej działalności.Gacuś to szczególny pies – pierwszy podopieczny Fundacji. Pokochaliśmy go tak bardzo… i tak trudno bez niego…
Zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Leżał kilka dni na zalanej przez Wisłę łące… Nikt się nim nie zainteresował. A on tak leżał i podobno podnosił tylko łepek.
Gdy znalazła go nasza wolontariuszka Agata, na widok parówki trochę ożył, później lizał ją po ręce, jakby była jego wybawcą…
Był wycieńczony… Okoliczni rybacy zapytani o niego powiedzieli, że kilka dni temu widzieli go jak leżał cały mokry i myśleli, że jest nieżywy. Prawdopodobnie ktoś chciał go utopić, ale psiak zdołał się uratować, błąkał się po okolicy, aż w końcu zrezygnował i się poddał. Ukrył się za wałem przeciwpowodziowym i leżał w tej wielkiej kałuży, myśląc, że to koniec…
Zabraliśmy go do siebie. Otrzymał pomoc weterynaryjną. Obecnie jest już zdrowy. Jest zupełnie innym psem.
Wcześniej zrezygnowany, wpatrzony tępo w jeden punkt, teraz jest żywy, wesoły, merda ogonem gdy tylko zobaczy człowieka. Dopomina się o pieszczoty i o kolejną porcję jedzenia 🙂 .
Ta treść jest dostępna w następujących językach:
polski