Czupurek prosi o dom na ostatnie lata, ma już za sobą ponad 10 lat życia. Jakie ono było to było, ale jeśli przeżył tyle lat, to chyba nie było najgorsze. Niestety pewnego dnia jego pan zginął w wypadku komunikacyjnym. Piesek pozostał sam i smutny błąkał się po wsi. Mieszkańcy nie mogli… Czytaj więcej

Reks w typie owczarka niemieckiego. Daliśmy mu kawał dobrego życia po koszmarze, jaki był jego udziałem. Niestety już go nie ma wśród nas. Nie wiadomo jakie miał szczenięce lata, ale jak już dojrzał trafił na łańcuch i mieszkał bez budy, w strasznych warunkach – można rzec na śmietniku. Często brakowało wody, a jedzenie stanowił suchy chleb. Zainteresowała się jego… Czytaj więcej

Diana, ogromna piękność, wyjątkowa pod każdym względem. Niestety nie udało się tej przepięknej, mądrej, uroczej suni. Po operacji mastektomii, w wyniku powikłań umarła… To był ogromny szok. Niech jej tam będzie dobrze za Tęczowym Mostem. Myślimy, że życie spędziła na rodzeniu małych,… Czytaj więcej

Gacek, zwany przekornie Puszkiem, wciąż pięknieje i mamy nadzieję, że wkrótce ktoś go pokocha. Gdy przyszedł do Fundacji był półrocznym szczeniakiem. Wyglądał przerażająco, jak upiór. Nie wiadomo czym była spowodowana choroba i co przeszedł. Łysy, cały w ranach, jak poparzony, mały, cierpiący dzikusek. Kto tego nie widział, nie jest w stanie docenić… Czytaj więcej

Aram za Tęczowym Mostem… Ten pies trafił do schroniska w 2007 roku. Był wtedy jeszcze młody i piękny, ale to nie przyniosło mu szczęścia. Mieszkał w tym przeraźliwie smutnym miejscu do 2016 roku. I tak starzał się, z czym… Czytaj więcej

Śliniak ze schroniska Śliniak, to pies który w schronisku był od zawsze, nawet jego numer identyfikacyjny nie zawierał roku, w którym przybył – wtedy jeszcze nie prowadzono dokładnej ewidencji. Było to przed 2004 r. Przybył do schroniska jako… Czytaj więcej

Łatek/Kuba z Nowego Miasta nad Pilicą nie znalazł domu, ale spędził cudowne lata w kameralnym hoteliku u Pani Izy. Błąkał się po Nowym Mieście nad Pilicą jak wiele innych psów w tym mieście. Lepsze to niż schwytanie przez hycla i wywózka do schroniska umieralni. Dokarmiany dawał sobie radę, ale zdarzyło się nieszczęście.Pewnego dnia osoba… Czytaj więcej

Rambo Przebywał w schronisku przez większość swojego życia… Jest stary i bardzo chory. Wolontariusze nie chcą aby umarł w schronisku.Zabraliśmy go do kliniki, został zdiagnozowany, dostał leki, pojechał do domu tymczasowego. Przeżył cudowny tydzień w prawdziwym… Czytaj więcej

Nesti Już dochodziła do zdrowia, piękniała z dnia na dzień, była radosna i wesoła i… Odeszła nagle. Jej organizm nie wytrzymał trudnego leczenia leiszmaniozy. Trzymaj się Nesti, nigdy Cię nie zapomnimy. Zrobiliśmy wszystko co w naszej… Czytaj więcej

Skarb spędził życie w kameralnym hoteliku, gdzie był bardzo szczęśliwy. Niestety na początku 2019 r. nagle zachorował i jest już za Tęczowym Mostem. Bardzo nam go brakuje. Większość życia spędził w schronisku. Miał to szczęście, że pokochała go wolontariuszka i przyjeżdżała wyprowadzać na spacery. Zatem chociaż raz w tygodniu, czasami rzadziej, opuszczał swoją małą klatkę.Jednak miłość nie wystarczy aby być razem. Wolontariuszka… Czytaj więcej