WRZESIEŃ 2025
Wrzesień minął i minęły ciepłe dni. Przed nami i zwierzętami trudny okres: jesienno-zimowy.
Dlatego zdecydowaliśmy się przyjąć 4 psy, które w bezdomności miałyby bardzo trudno. To suczka ze szczeniakiem oraz piesek bez łapki z towarzyszącym mu młodziakiem. Poldek i Precel. Razem 4 psiaki, to duże wyzwanie. Wszystkie przyjechały do kameralnego hoteliku, gdzie z trudem, ale stworzono im wygodne miejscówki. Obecnie aklimatyzują się. Mają ciepło, bezpiecznie, syto i co bardzo ważne serdeczną, pełną troski opiekę.
Były adopcje: koteczka Rysia i staruszek Aro pojechały do nowych domów.
Niestety nie wszystko się udaje… Umarł kotek z gnijącą łapką. Przyjęliśmy go natychmiast po zgłoszeniu i mieliśmy nadzieję, że się uda. Niestety, chociaż ten, łapiący za serce kot, po amputacji czuł się coraz lepiej, to nagle złapał panleukopenię i ona wygrała. Dostał wszystko co można. Surowicę, interferon, przetoczenia, antybiotyki, kroplówki… Taka śmierć łamie nasze serca. Ale cóż, nie można się załamywać. Pomagamy kolejnym zwierzakom i życie toczy się dalej.
Wciąż w domach tymczasowych fundacji przebywa 5 kocich maluszków. Rysia. Tenor. Lucek. Lotka i Loki.
Dobrostan Fundacji na dzień 30 września 2025 r. to 56 psów i 10 kotów. Psy przebywają w płatnych hotelikach, a koty w domach tymczasowych.
Stoimy przed koniecznością drogich operacji ortopedycznych dla 3 piesków. Kiwi, Kleo, Misio. Leki dla psich staruszków oraz kociaków to też duży wydatek. Poza tym profilaktyka przeciwpasożytnicza, nie wspominając o karmie… Oj, można by wyliczać wydatki. Prosimy o wsparcie.. i dziękujemy najpiękniej za Wasze wpłaty. Każdą, nawet najmniejszą.
Wciąż finansujemy sterylizacje, a stała współpraca dotyczy 4 ośrodków (podlaskie, podkarpacie, woj. łódzkie, opolskie, ale doraźnie wspomagamy zwierzęta otoczone opieką przez wolontariuszy w innych częściach kraju. Wspieramy oczywiście zwierzaki z naszych okolic, szczególnie koty działkowe, a także te przychodzące na posesje osób wrażliwych na krzywdę zwierząt.
Zarejestrowaliśmy w kwietniu 5 spraw. Dotyczyły: wsparcia 3 miesięcznej labradorki po wypadku, kotka z guzem, pięciotygodniowego kociaka, kota z gnijącą łapą i ślepego jeszcze kociego maluszka, który stracił mamę.
Prosimy o domy stałe i tymczasowe dla naszych podopiecznych. W przypadku tych ostatnich zapewniamy finansowanie leczenia, karmy i behawiorysty.
Tenor, Lucek, Lotka i Loki czekają na domy !!!
- Mama Ladyi malutka Lula
- Poldek
- Precel
- Poldek bez łapy i Precelek
- Lula
- Lula
Kociaki:
- Lotka i Loki
- Lucek
Ta treść jest dostępna w następujących językach:
polski
niemiecki










