Wczoraj zawiozłam Perełkę do domu tymczasowego do pani Magdy. Dziękujemy.

Perełka jest już po operacji, która odbyła się tydzień temu. Została kilka dni w klinice z uwagi na problemy z piciem i załatwianiem. Okazało się, że było to wynikiem stresu. Utrata właścicieli, schronisko, klinika, operacja i niewygody szpitalne, to bardzo dużo jak na takiego delikatnego pieska.

Wczoraj bardzo radośnie sunia opuściła szpital i szczęśliwa zawitała w domu, gdzie powitała ją pani Magda i jej sunia labradorka.

Dziś otrzymałam zdjęcie Perełki na spacerze.

To mikrosunia, przeurocza, przecudna i tylko do przytulania. Ja jestem nią całkowicie zauroczona.

Prosimy o dom stały dla tego uroczego maleństwa.

w dt 20160321

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.