Psy adoptowane
Diana ze Stawisk29 października 2010 r. Diana została zabrana do prawdziwego domu przez Panią Anię i Pana Michała. Nie przeraziły ich jej lęki i problemy jakich może dostarczyć. Dziękujemy i życzymy wszystkiego najlepszego!!! Diana błąkała się razem… Czytaj więcej |
Max ze StawiskAdoptowany przez Księdza z Węgrowa po śmierci Cezara. Maxa zauważyła wolontariuszka Iwona w czasie podróży służbowej. Razem z Dianą błąkał się w okolicy stacji benzynowej Shell od tygodni. Iwona wróciła po psy po kilku tygodniach,… Czytaj więcej |
Zosia z Prac DużychZosię znalazła Pani Ania i dokarmiała przez kilka tygodni. W końcu udało się podejść do niej bliżej i nałożyć smycz. Nagle okazało sie, że nie jest dzikim psem lecz przytulanką. Została zaszczepiona, odkleszczona, odrobaczona i… Czytaj więcej |
KubaKuba pozostał w domu tymczasowym w Czachówku. Kuba został wyrzucony na stacji kolejowej w Czachówku Górnym. Nie opuszczał tego miejsca, czekał… Pani Aneta chciała mu pomóc lecz piesek bał się i uciekał. Pewnego dnia zobaczyła… Czytaj więcej |
Kajtuś z BrwinowaNa początku października 2011 r. Kajtek został adoptowany przez młodych ludzi mieszkających z mamą. Na początku mama protestowała i Kajtkowi groził powrót do dt, ale w końcu zaakceptowała psiaka. Wszystkiego najlepszego! Dziękujemy! Kajtuś błąkał sie… Czytaj więcej |
Misiek z BrwinowaMisiek pojechał we wrześniu do domu tymczasowego w Świdnicy. Bardzo grzecznie zniósł podróż a tymczasowi Opiekunowie od razu polubili go. 9 września 2011 r. Pani Agata zadzwoniła z informacją, że pragnie adoptować Miśka. Chociaż sprawia… Czytaj więcej |
Rudy z Prac Dużych26 października byłam w domu tymczasowym Rudego u Żanety i jej Mamy. Przekazano mi decyzję o adopcji psiaka. Jesteśmy wszyscy szczęśliwi, że Rudy, po tylu przejściach ma taki cudowny, kochający dom i przyjaciela Dropsika. Życzymy… Czytaj więcej |
Laki z Zalesia Górnego26 września Laki został zabrany do domu. Pani, która go znalazła i nie mogła zostawić w końcu tak zorganizowała sobie życie, aby zabrać pupila. Laki szczęśliwy opuścił hotel i bryka teraz po ogrodzie otoczony troskliwą… Czytaj więcej |
Dafi z Mińska Maz.31 października Dafi pojechał do nowego domu w Siedlcach. Życzymy wszystkiego najlepszego!!! Poprzednie dwie adopcje były pomyłkami, chociaż na początku osoby adoptujące sprawiały bardzo dobre wrażenie.Pani Kasia wymyśliła chorobę Dafiego, która stała się przyczyną zwrotu,… Czytaj więcej |
Tofi z Mińska Maz.15 października 2010 r. pojechał do nowego domu w Warszawie do Pani Agnieszki. Zamieszkał z jej rodziną, w tym dwojgiem dzieci: 4 i 10 lat. W pierwszych dniach był przerażony i wyciszony, ale mamy nadzieję,… Czytaj więcej |