Podsumowanie – marzec 2021 r.

Od początku roku do końca marca przyjęliśmy 45 psów, w tym 22 szczeniaki. Łącznie od początku roku mieliśmy 19 udanych adopcji (dotyczy psów przyjętych w tym roku).

W marcu wszystkie siły skierowaliśmy na leczenie zwierzaków: parwowiroza, złamania po wypadkach, nowotwory i inne choroby starszych psów, których mamy pod opieką coraz więcej.

Hipster, pomimo zabezpieczenia kropelkami zachorował na babeszjozę, ale na szczęście przeszedł ja w miarę lekko. Był w szpitalu 3 dni. Zadecydowaliśmy, że teraz będzie chroniony bravecto, które jest skuteczniejsze niż kropelki. Przebywa w hoteliku.

Romeo pomimo ciepłego ubranka, które uszyła mu zakochana w nim Opiekunka, przeziębił się, a jego choroba wymagała długiej hospitalizacji. Chociaż całe swoje życie spędził w budzie i kojcu to teraz, po chorobie, zamieszkał w ogrzewanym domku z siostrą Misią. Przebywają w hoteliku.

Jula trafiła do szpitala gdy straciła apetyt. Niestety, z niewiadomych powodów dostała zapalenia trzustki, długo walczyła o życie w szpitalu, otrzymując wszystko co było można, ale nie udało się. Zawsze będziemy pamiętać tę wyjątkową sunię, serce na łapie.

Bartuś też ciężko zachorował. Ten piesek został zabrany ze schroniska na początku października ubiegłego roku i trafił pod skrzydła fundacji. W domowym hoteliku zaznał prawdziwego życia. Niestety krótko. Podobnie jak Jula zachorował na zapalenie trzustki, do tego dołączyły się guzy na wielu narządach… Jest już za Tęczowym Mostem.

Łatka/Muszka po ciężkiej operacji połamanej miednicy i kolana wraca do pełnej sprawności i 25 marca wyjęto jej wreszcie implanty. Ma już dom.

Mery zakończyła leczenie po wypadku i parwowirozie – jest już w swoim domu.

Zeus po ciężkiej chorobie (właściciele zrzekli się chorego malucha), powoli dochodzi do pełnego pełnego zdrowia. Ma już dom.

Isia wróciła z kliniki, gdzie spędziła ponad tydzień, z powodu konieczności usunięcia guzów śledziony i wątroby. Powoli dochodzi do zdrowia pod troskliwą opieką i wciąż bierze leki. Na szczęście guzy okazały się łagodne. Czeka ją jeszcze sanacja jamy ustnej. Przebywa w hoteliku.

Edi przeszedł badania ze względu na swój wiek i schroniskową przeszłość. Jedyne czego wymagał to sanacji jamy ustnej. Jest już po zabiegu i czuje się świetnie. Robi się z niego prawdziwy przytulak. Przebywa w hoteliku, ale mamy nadzieję, że po Świętach pojedzie do domu – trzymajmy kciuki, aby się udało.

Sobota ma za sobą usunięcie jednej listwy mlecznej i sanacje jamy ustnej. W najbliższym czasie, badania wykażą co dalej. Przebywa w domu tymczasowym.

Gibon po operacji czuje się dobrze, ale przejdzie kolejne badania z uwagi na niepokojące objawy. Przebywa w domu tymczasowym.

Szczeniaczek Zoi to córeczka Dafni i siostrzyczka Aliki. Chociaż jest wesołym maluchem to nie pokoi nas jej nieporadność, częste przewracanie się i zachwiania. Jest w trakcie diagnozowania. Ma obecnie ponad 10 tygodni. Najprawdopodobniej będzie konieczność wykonania rezonansu magnetycznego. Rodzinka przebywa w domu tymczasowym w Warszawie, ale niedługo pojedzie do domu w Częstochowie.

Leczenie pochłania ogromne koszty, a największe, gdy zwierzak musi pozostać na terapii szpitalnej.

W marcu przyjęliśmy pod opiekę 5 psów: dwie suczki ze schroniska Dafne i Alaskę oraz bezdomną suczkę z  2 szczeniakami z Podlasia.

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski niemiecki

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.