Paskudna pora roku, choroby, zgłoszenia, wciąż dużo się dzieje.
Max z Nowego Miasta nad Pilicą już przeprowadził się do hoteliku, Misio z Brwinowa pojechał na badania do kliniki, Maska jest dziś sterylizowana, Lenka musiała wrócić do kliniki z powodu biegunki, wciąż bardzo chora. Wciąż dużo zgłoszeń o pieskach w potrzebie.Zakochana Para wzruszyła nas bardzo i kombinujemy jak im pomóc.
Ola napisała: „Zdjęcia mówią same za siebie.. Wyrzucone, samotne, spotkały się przypadkiem i pokochały… Niestety nikt nie chciał pomóc, przygarnąć, pokochac.. Po miesiącach życia na ulicy trafił do lecznicy a stamtąd do schroniska…do schroniska w Pawłowie… Nie chcę myśleć co teraz czują, jak im jest.. Ale boję się myśleć jak długo tam będą.. Nie wspomnę już o tym, że zostały brutalnie rozdzielone.. Nie pozwólmy prosze by ich milosc, zycie..tak sie skonczylo..”
Pomóżmy im razem.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski