Ostatnio kilka naszych piesków znalazło cudowne domki.
W niedzielę zawieźliśmy do domu Drakusia, do Warszawy, w sobotę pojechał Miecio/Benio do domku z nowymi Opiekunami – do pięknego Białegostoku.
Ale były też inne adopcje, o których wcześniej nie napisałam.Nana znalazła dom w pobliskich Pracach Dużych u naszej koleżanki Ani, a Czara/Czarna zamieszkała w przepięknym domu z ogromnym ogrodem w Bogatkach – ma zakochaną w niej Panią. Zawiozłyśmy ją razem z Ewą z Kolorowego Hoteliku.
To nie wszystko. Do domu pojechał Pupil, którego adopcję pilotowała Iza (hotelik Bella) i Karo, dzięki zaangażowaniu Asi (hotelik w Budkach Zelazowsksich).
Dziękuję nowym Opiekunom i oczywiście ogromne dzięki dla Asi i Izy za opiekę nad naszymi psiakami, przygotowanie do adopcji oraz organizację adopcji.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski