Oskarek już po zabiegu usunięcia zębów. Dziękujemy Pani Mai za troskliwą opiekę.
Ten uroczy psiak jest z nami od 22 lipca 2012 roku. Na początku myśleliśmy, że pomimo kalectwa szybko znajdzie dom, z uwagi na przyjazne usposobienie.
Oskar przyzwyczajony do bezdomności przejawiał skłonności do ucieczek. To utrudniało adopcję. Kalectwo też nie pomogło mu i na długo zadomowił się w hotelu Kundel Bury.
W ostatnim roku zaczął chorować. Doszły też problemy z sercem. Było ciężko, ale udało się.
Niedawno okazało się, że dwa zęby wymagają usunięcia po wyleczeniu stanu zapalnego.
Dziś otrzymałam zdjęcia Oskarka po zabiegu.
Pięknie dziękuję Mai za troskliwą opiekę. Wiem, że Oskar czuje się w hoteliku jak w domu i jest szczęśliwy, a my razem z nim.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski