Okrucieństwo człowieka nie zna granic, zarówno w stosunku do innych ludzi jak i zwierząt.
One nie obronią się same – tylko razem możemy je ocalić od cierpienia i śmierci.
Trzy szczeniaki porzucone w kartonowym, szczelnie owiniętym pudle w lesie pod stertą gałęzi…
Pięciotygodniowe szczenię pozostawione na śmierć w lesie…
Sześciotygodniowe kociaki skazane na cierpienie, na rozpalonej łące…
To trzy tragiczne historie, na szczęście, z happy endem. Wciąż odkrywamy na nowo, że słowo człowiek nie brzmi dumnie.
Trzy szczeniaki mają już domy, dzięki wspaniałym ludziom o wielkich sercach.
Oto szczenię z lasu i kociczka, której się udało przeżyć, wciąż leczona, ale już wesoła. Jeszcze ma chore oczko, ale wierzymy, że uda się je uratować.
Te dzieciaki spotkały się w domu tymczasowym i bawiły, jak to maluchy.
Wczoraj cudny czarny puchatek znalazł dom, bialutka kicia czeka.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski