Niwa przyjechała z Gór Stołowych wczoraj. W takim stanie, że szkoda słów.
Przytul Psa
Comments off
Wolontariusze znaleźli ją w lesie, z kawałkiem paska na szyi i sznurkiem. Prawdopodobnie przywiązano ją aby skonała w męczarniach.
Sunia jest nieprawdopodobnie wychudzona, szkielecik, a z narządów rodnych wręcz lała się krew z ropą…Dzięki wolontariuszom Niwa znalazła się wieczorem w klinice i otrzymała pomoc. Konieczna jest natychmiastowa operacja.
Tego samego dnia do kliniki zawiozłam Monę. Ona z kolei dostała krwawej biegunki i wystąpił niepokojący kaszel.
Czekamy na wieści.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski