Max wczoraj odwiedził klinikę, ale potem wrócił do hoteliku.

Uwolniono go z gipsu, czeka go teraz rehabilitacja. Musi nauczyć się obciążać złamaną nogę, gdyż już go nie boli. Niestety został nawyk podnoszenia jej i biegania na trzech.Maxio jest kochanym zwierzakiem. Jego cudowne rude futerko ma niespotykany kolor. On cały też jest niezwykle pięknym i przyjaznym psiakiem.

Potrzebny bezpieczny, kochający domek, który na pewno nie będzie żałował wyboru właśnie jego.

 

4 3 2 1

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.