Kulka, nasza nowa podopieczna, już w klinice. Dziś operacja, trzymajcie kciuki.
Przytul Psa
Comments off
Mała Kulka długo się tułała. Nikt nie mógł jej przyjąć. Ci co współczuli już nie mieli miejsca, inni przechodzili obojętnie. Jednak jak to u suczek bywa stało się. Nie mogliśmy pozwolić aby Kulka urodziła małe w ten zimny czas na pastwę losu. Oto nasze umęczone maleństwo.
Liczymy na Waszą pomoc. My zrobimy dla niej wszystko co w naszej mocy.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski