Dwa dzielne maluszki, Kastor i Kapi, już w domu tymczasowym.

Opuściły klinikę, gdyż ich życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo. Są największe: 0,83 i 0,62 kg. Dwoje z rodzeństwa (Kasztan i Cola) jeszcze musi pozostać na leczeniu kilka dni. (0,54 i 0,57 kg. Piąty maluszek Kardamon (0,45 kg) nie przeżył…

Piątka czterotygodniowych szczeniaków została brutalnie wyrzucona na pewną śmierć. Ale los chciał inaczej. Zostały zauważone i zgłoszone do Fundacji. Najsłabszy nie przeżył.

Oto Kastor i Kapi w domu tymczasowym:

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski niemiecki

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.