Dużo zgłoszeń, a adopcji mało. To blokuje możliwości pomocy kolejnym zwierzakom.
Staramy się pomagać w inny sposób niż bezpośrednie przyjęcie do fundacji.
Dziękujemy Gosi i Emilii za ogromny wkład w ogłaszanie psiaków, naszych podopiecznych i tych, których przyjąć nie możemy. Nigdy nie odmawiają pomocy. Prawie każde zgłoszenie przechodzi przez Ich ręce. Dzięki, że jesteście.
Pomogliśmy Kropkowi, pieskowi po śmierci właścicielki uniknięcia zamiany kanapy na schroniskową budę, Koli (sunia z ogromną przepukliną, przywiązana do drzewa w lesie, w trudno dostępnym miejscu…), Aresowi ,też po śmierci właścicielki i wielu innym.
Są dobre wiadomości. Do adopcji poszedł złocisty Kacper i w typie psa północy Elza/Szara. Ona czekała na ten dzień 1,5 roku. Trzymajcie kciuki za ich szczęście w nowych domach. Wszystkiego najlepszego !!! Dziękujemy !!!
Malutka kicia została znaleziona pod samochodem w Zalesiu Górnym. Wolontariuszka przewiozła ją do kliniki. Kicia okazała się zdrowa i po podstawowych zabiegach weterynaryjnych znalazła błyskawicznie dom. Dziękujemy Pani dr Małgosi za pomoc i serce.
Kolejna maleńka koteczka przebywa wciąż w klinice pod opieką dr Patrycji. Ma zaledwie 5 tygodni, przybyła niesamowicie zapchlona, jest chora z kocim katarem i ropiejącym oczkiem. Czuje sie coraz lepiej i być może w tę sobotę przeprowadzi się do domu tymczasowego. Zaczyna lepiej jeść i stabilizują się funkcje życiowe. Trzymajmy kciuki.
W związku z urlopami nastąpiło przemieszczenie psiaków z Kolorowego Hoteliku. Do domu tymczasowego pojechały Trop i Omen. Tropiś zostanie dłużej, niestety Omenek musiał wrócić po 2 tygodniach do hotelikowej klatki. Na pocieszenie, radośnie przywitał się ze swoimi towarzyszami. Omenek pilnie poszukuje domu. To pies po dużych przejściach i po prostu bez wad.
Toffik, przebywający w domu tymczasowym w Warszawie, w związku z urlopem tymczasowej Opiekunki, przeprowadził się do innego domu tymczasowego, też w Warszawie. Być może stanie się ten dom domem stałym. Trzymajcie kciuki mocno !!!
Hotelik zmieniły Kubuś i Klemens oraz Gucio i Morgan. Zaakceptowały w pełni nowe miejsce i są szczęśliwe.
Na przyjęcie czeka kilka piesków. Robimy wszystko aby im pomóc.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski