Dramat i cierpienie psa z łańcucha. Chcemy pomóc, ale czy się uda?
Otrzymaliśmy dziś dramatyczną wiadomość i zdjęcia. Rzecz dzieje się w okolicach Łańcuta. Pies cały w ranach, na łańcuchu, w dramatycznych warunkach, brudzie.
Dziś rozmawiałam z urzędniczką z Gminy, która otrzymała zgłoszenie. Nie miała czasu rozmawiać, gdyż zajmowała się pisaniem pisma w tej sprawie, ale stwierdziła, że pies ma trafić do schroniska. Sprawa została zgłoszona też do Powiatowego Insp. Wet. w Łańcucie. To wszystko trwa, a stan psa pogarsza się z dnia na dzień i coraz bardziej cierpi.
Pies bardzo cierpi i powinien otrzymać natychmiastową pomoc. Powinien trafić do szpitala i otrzymać leczenie. Będzie ono z pewnością długie.
Jak długo będzie jeszcze cierpiał?
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski