Czasami aby ratować życie lub poprawiać jego komfort trzeba podejmować trudne decyzje.
Tak jest w przypadku Łatki z Przasnysza i Łatka z Nowego Miasta nad Pilicą. Ona zachorowała na raka kości, on został postrzelony.
Łatka przybyła do nas 27.09.2013 r. z trzema szczeniakami. Przedtem przy sklepie pod kupą śmieci urodziła małe i żyła żebrząc o jedzenie.
25.01.2014 r. została adoptowana przez Panią Agatę z Warszawy, która podarowała jej cudowny dom i najlepszą opiekę. Łatka jest po kilku operacjach, a teraz po amputacji łapki.
Życzymy wszystkiego dobrego i bardzo dziękujemy.
Na zdjęciach Łatka tuz przed zabiegiem i zaraz po…
Kuba/Łatek na zdjęciach jeszcze z nóżką, ale w poniedziałek będzie miał zabieg. Czeka na niego w komfortowych warunkach, w kameralnym hoteliku, a jego ulubione miejsce jest pod kominkiem.
Ta treść jest dostępna w następujących językach:
polski