Niewidomy Morusek został wyrzucony z auta… Brak słów ☹
Morusek został zabezpieczony przez ludzi, którzy byli świadkami tego zdarzenia, ale nie mógł u nich zostać. Trafił pod opiekę naszej Fundacji.
W klinice, po przyjęciu, została stwierdzona anemia, liczne rany na głowie, udach, podbrzuszu, zarobaczenie, ropne zapalenie uszu.
Morusek, pomimo, że niewidomy doskonale radzi sobie w hoteliku. Ktoś kto widzi go po raz pierwszy prawdopodobnie nie powiedziałby, że nie widzi. Jest nieco niepewny w nowych sytuacjach, ale szybko się oswaja z nowym otoczeniem, eksploruje teren i biega z innymi psami. Ma około 7 lat.
Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.