Były trzy małe koteczki: Kitka, Bajka i Lusia.

Bajka pierwsza pożegnała koleżanki i pojechała do Domu.
Wszystkie trzy w podobnym wieku. Kitka i Lusia z chorymi łapkami, Bajka z katarem kocim. Ona najszybciej wyzdrowiała i szybko znalazła dom. Kitka i Lusia przeprowadziły sie do domu tymczasowego. Muszą dojeżdżać codziennie do kliniki na zastrzyki i zmiany opatrunków.Jest to kłopotliwe, ale w domu tymczasowym mają lepiej niż w maleńkiej klateczce w klinice, a dodatkowo unikamy bardzo wysokiego kosztu szpitala. Praca wolontariuszy oraz ich czas nie kosztują. Koszty leczenia są bardzo wysokie.

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.