Archiwum autora

Lola z Rzęgnowa – nowa podopieczna – i znowu piękność.

Sunia jest w typie jacka russel terriera, filigranowa, kolorowa, bajkowa… Ach te dziewczyny! Oto nasze nowe złotko. Szukamy dotychczasowego właściciela, a po

Leda to prawdziwa piękność, a ponadto ma cudowny charakter.

Niekonfliktowa, roześmiana, rozumna, posłuszna sunia. W hoteliku żyła w zgodzie z Sedalką i Kulką. Z Szymkiem to była prawdziwa miłość. Zakochana i

Sedalka z Ławek i Kulka z Nowego Miasta nad Pilicą to kumpelki.

Po różnych przejściach, różnych tarapatach, trafiły pod opiekę naszej Fundacji, do jednego hoteliku. Obie malutkie, obie śliczne i delikatne. W sam raz

Wspaniały, duży, żywiołowy, młodziutki psiak w typie sznaucera olbrzyma.

Ten psiak robi wrażenie. Ma tyle energii i radości życia. Będzie ozdobą w ogrodzie i obrońcą jednocześnie. A wspólne spacery lub jazda

Presto i Cykada z Konstancina są razem w hotelu i mieszkają w jednej klatce.

On jest żywym, wesołym, przyjaznym psiakiem, a ona nieco wycofana. Szukamy dla niego domu z ogrodem, a dla niej wsparcia abyśmy mogli

Cudowna Bonnie czeka na dom stały lub tymczasowy.

Jest krótkowłosa i delikatna więc mieszkanie w budzie i klatce to za surowe warunki jak dla niej. Bonnie jest jednym z 7

Rottek z Dawidów dziś odnalazł właściciela! Okazało się, że przyszedł aż z Puławskiej.

To cudowne, gdy psiaki wracają do swoich domów. Mamy nadzieję, że nasz słodziak już nie wykręci takiego numeru. Życzymy wszystkiego najlepszego dla

Łatka dziś przyjechała do domu adopcyjnego u Ewy. Jak tylko nabierze trochę ciałka zrobimy sterylizację i do domu.

Mamy nadzieję, że tak cudna sunia szybko go znajdzie. Znaleziona przez Edytę, przy sklepie w Przasnyszu, z trójką szczeniaków, zabrana do hoteliku

Cezar to wyjątkowy kot, a jednak jego też dotknęła bezdomność.

Wyrzucono go we wsi Wola Wągrodzka. Przyszedł do Pani Joli i zamieszkał w małej komóreczce na słomie. Bardzo garnął się do tej,

Kochani! Przeczytajcie koniecznie. Przecież wszyscy lubimy happy endy. A ta historia takim jest.

Czasami zdarzają sie cuda. Takim cudem była adopcja Barrego bez łapy w przeddzień wigilii. Historia Milki i Kropki to też prawdziwy cud.

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.