Adopcje i dobre wieści z domów tymczasowych.

Po adopcji Sarci (26.02-piątek) mała Lorka pojechała (17.03) do domu stałego w pięknym Sulejówku. Cieszymy się ogromnie.

Dziękujemy Pani Kamili i Panu Andrzejowi za opiekę nad Sarką oraz przyjęcie na jej miejsce Lorki. Dziękujemy Pani Kamili i Panu Andrzejowi za cudowną opiekę nad Lorką, a Pani Joannie za zawiezienie jej do wspaniałego domu. Dziękujemy Pani Beacie za przewiezienie Sary do domu!

Teraz z opieki Kamili i Andrzeja skorzysta Sisi – musi się bowiem przeprowadzić z domu tymczasowego do domu tymczasowego – z powodu świątecznego wyjazdu jej dotychczasowych opiekunów.

Podobny problem mamy z Dżesi – szukamy dla niej miejsca na okres od 30.03 do 6.04.

Oto relacja z przyjęcia Lorki w nowym domu:

„W domu pani Grażyny czekało piękne, nowiutkie posłanie, karma dla szczeniaka, miseczki: jedna z wodą:) zabaweczki, kocyk w drugim pokoju. Po prostu piękne powitanie. Mąż pani Grażyny ciepło przywitał się z sunią, cierpliwie czekał aż obwącha go, podał jej trochę karmy, mówił do niej czule.  Lorka ma do dyspozycji swój pokój, a państwo mają 2 pokoje…… Dziś zadzwoniłam i pani Grażyna opowiadała o całym dniu, pierwszy spacer o 6.30, śniadania i kolejny spacer. Pani Grażyna mieszka w niewielkim domu z dużym ogrodem i póki co wyprowadza  do ogrodu Lorkę, a właściwie Dianę, na smyczy. Potem były u weterynarza, była rozmowa o zabezpieczeniu przeciw kleszczom, o sterylizacji itd, potem wizyta w sklepie zoologicznym, zamówione nowe szelki i smycz. No działo się dużo……. W nocy Diana spała w swoim pokoju, spokojnie…. Pani Grażyna przeszczęśliwa, jej mąż zauroczony sunią, znajomi zachwycają się jej urodą, cudne to wszystko!”

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.