Borek długo czekał na dom, ale teraz ma ten wymarzony. Pozdrawiamy.

Niestety takie szczęście nie spotkało Borysa z Opola, który wciąż przebywa w hotelowej klatce, w Moszczenicy.
Rudzia jest w domu tymczasowym, dobrym, kochającym, ale tymczasowym.
Oto szczęśliwy Borek z rodziną.

Niżej widzimy Rudzię w domu tymczasowym oraz Boryska, który zestarzał się już w hotelku… Proszą Was o wsparcie.

 

1

1

1 2 3

 

 

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.