29 września swój wielki dzień miała Berta, która przebywa w hoteliku u Izy, w Stefanowie.

Jej wirtualna Opiekunka, Pani Monika, przyjechała aż z Francji żeby odwiedzić swoją podopieczną.
Były przysmaki, głaski, serdeczności i wsparcie finansowe. Dziękujemy gorąco.
Berta 6 lat spędziła na łańcuchu, na tyłach firmy, z dala od ludzi, karmiona byle czym, bez sensu i nadziei. Chuda, brudna, zapomniana…

Dzięki wolontariuszom dowiedzieliśmy się o niej, dzięki Pani Monice Berta otrzymała cudowne życie w oczekiwaniu na prawdziwy dom. I chociaż marzenie o domu się nie spełnia, nie martwimy się. Berta jest naprawdę szczęśliwa. Ma wspaniałe, prawie domowe warunki, psich przyjaciół z hoteliku, Izunię o ogromnym sercu dla zwierzaków i Panią Monikę – prawdziwą Dobrą Duszę.

 

1 2 3 4 5 6

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.