Bono z Podlasia ma dom! Dziękujemy nowym Opiekunom. Wszystkiego dobrego!
Numer: 101/2016
Płeć: pies
Wiek: młody
Wielkość: średnia
Rasa: Mieszaniec
Przeznaczenie: do domu z ogrodem, do dzieci, do innych zwierząt, do mieszkania w bloku
Status: adoptowane
Adoptuj – zadzwoń 503 069 502 lub napisz fundacja@przytulpsa.pl
Dziękujemy Pani Emilii za uratowanie psiny oraz Pani Justynie za podarowanie mu domu tymczasowego oraz doprowadzenie do szczęśliwej adopcji. W nowym domu Bono czuje się bardzo dobrze.
Otrzymaliśmy dramatyczną wiadomość od wolontariuszki. Dzięki Pani Justynie z Warszawy, która zaoferowała dom tymczasowy przyjęliśmy pieska pod opiekę.
„Bono trafił do nas ze złamaną łapą, którą trzeba było składać na drut. Nie będę wnikała w szegóły – w każdym razie operacja udała się, a po pewnym czasie pies zaczął stawac na łapę. Przebywał w domu tymczasowym u koleżanki, która mieszka w bloku. Jednak sąsiedzi bardzo jej dokuczali i zgłosili sprawę do spółdzielni mieszkaniowej (że prowadzi schronisko w małym mieszkaniu, jest brudno, śmierdzi itp.), która kazała pozbyć sie zwierząt. Z racji potwornego przepełnienia, ciągłych psich tragedii itd. Bono trafił tymczasowo do gminnej 'przechowalni’. Dopóki było ciepło jakoś sobie radził. Niestety od jakiegoś czasu znów zaczął chodzić na 3 łapach i widac, że poruszanie się sprawia mu ból. To wina zimna i deszczu. Bono mieszka w nieogrzewanym pomieszczeniu, z którego jest wypuszczany na podwórko żeby sobie pobiegał. Nie mamy gdzie go zabrać, przenieść, nie możemy oddać innego psa do przechowalni, a zabrac Bono, bo będziemy miały problemy. Mamy psy półdzikie, które socjalizują się w stadach, małe szczeniaki, które jeszcze nie były szczepione, generalnie problem goni problem. Potrzebujemy dla Bono domu tymczasowego, albo hoteliku, gdzie nie mieszkałby na zewnątrz. Będzie też potrzebował konsultacji chirurgicznej – czy i kiedy będzie można usunąć ten drut z łapy. Bono na obecnie 6-7 miesięcy. Docelowo będzie psiakiem troche powyżej kolana. Jest bardzo przyjazny. Zdjęcia w załączniku. Prosze o pomoc. On nie ma dużo czasu.”
Bono był konsultowany z najlepszymi ortopedami i decyzja jest taka aby na razie pozostawić jego nóżkę bez ingerencji chirurgicznej.
Mamy nadzieję, że ten uroczy psiak wkrótce będzie miał dom.
Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski