Pomimo mrozów i późnej jesieni jest wysyp szczeniaków. Ledwo wydaliśmy Muko, Nobiego i Terceta, a także Kamiego i Borsuka juz przyjeżdżają kolejne.

Jutro przyjmujemy szczeniaki z Podlasia. Będzie ich aż 7 !!! Przyjeżdżają do hoteliku w Rembertowie. Zrobimy zdjęcia.

Dziś otrzymaliśmy kolejne zgłoszenie. „Znalazłam bezdomną suczkę wraz z 4 szczeniakami (1 piesek i 3 suczki) i zabrałam je do domu. Po jakimś czasie udało mi się oddać pieska nowemu właścicielowi. Niestety suczkom bezskutecznie próbuję znaleźć dobre, kochające domy. Po rodzinnej naradzie ustaliliśmy, że mama suń zostanie z nami, ponieważ jest już dorosłym pieskiem i w takich sytuacjach być może trudniej jest o adopcję. Mama suń (Szuszunia) jest średniej wielkości pieskiem. Sięga mi do kolan (mam 160cm). Jej córki, mimo że są w tym samym wieku, są różnej wielkości. Łatka jest najdrobniejsza. Zojka też nie jest duża, ale ma bardziej krępą budowę ciałka. Rudzia natomiast jest największa. Wydaje mi się, że w przyszłości może być sporym pieskiem. Bardzo proszę o pomoc. „

Jak można nie pomóc?

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski niemiecki

Polub nas na Facebooku

Polub nasz profil i pomóż znajdować nowe domy dla naszych podopiecznych :) Każdy nowy fan to szansa na znalezienie opiekunów adopcyjnych, wolontariuszy i realną pomoc bezdomnym zwierzętom.