Pani Karolina prosi o pomoc w znalezieniu domu dla swojego pieska.

Oto treść przysłanego ogłoszenia:

„Z powodu sytuacji rodzinnej jesteśmy zmuszeni znaleźć nowy dom dla naszego psa. Mąż wyjeżdża do pracy za granicę, a ja zostaję z dwójką małych dzieci sama. Problem nie leży w samym psie (wtedy nawet nie brała bym pod uwagę jego oddania) tylko w jego charakterze. Nasz piesek niestety nie może zostać sam w domu. Cierpi na silny lęk separacyjny. Niszczy wszystko w co znajduje się w zasięgu jego zębów i do tego szczeka (potrafił nawet 5h bez przerwy.)
Próbowaliśmy już wszystkiego. Wizyta behawiorysty, ćwiczenia, obroże ultradźwiękowe itd. Nic nie pomogło. Niestety w tej sytuacji nie może zostać razem z nami. Nie jesteśmy w stanie zapewnić mu opieki 24h na dobę jak to było do tej pory i niestety nie będę mogła go zabrać wszędzie ze sobą.
Max szuka domu w którym ktoś będzie przebywał cały czas co pozwoli mu zapewnić spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Pies jest wykastrowany ma ok 5 lat(nie znamy jego dokładnego wieku, gdyż został przez nas przygarnięty jak miał około roku).
Jest przyjaznym, nieagresywnym pieskiem, wychowuje się z dziećmi. Jest przyjaźnie nastawiony do innych psów. Nie toleruje kotów. Jeśli chodzi o inne mniejsze zwierzęta, typu królik czy świnka morska to nie jestem w stanie powiedzieć jak się zachowa. Lubi długie spacery. Pies w tej chwili przebywa we Włocławku. Proszę o pomoc w znalezieniu nowego domu dla naszego psa. Klaudia –  tel. 537142612″

Oto śliczny Maxik, który nawet nie przeczuwa, że po 5 latach w swojej rodzinie, los szykuje mu zmiany. Myślę, że przede wszystkim potrzebuje dużo ruchu, a gdy będzie wybiegany to problemy z lękiem mogą być mniejsze.

Ta treść jest dostępna w następujących językach: polski niemiecki