Hipcio, Betka i oczywiście Tolek z Szarią na kolejnych spacerach.
Hipcio na kolejnym spacerze doszedł już do lasu, dreptał i sapał Trzeba mu stopniowo dawkować kolejne metry. Ale jest dzielny, coraz odważniejszy, już nie robi uników przed głaskaniem, nawet daje potrzymać cudną, kosmatą łapę. To wspaniały pies. Potrzebuje domu tymczasowego i indywidualnej opieki.
Beta zaskakuje mnie każdego dnia. To już trzeci nasz spacer. Nie ucieka przed głaskaniem i coraz mniej w niej paniki. Niedługo pójdziemy do lasu!
Oczywiście Tolek i Szaria to już rutyna. Spacer bez stresu, bez lęku, kondycja wspaniała – sama przyjemność.
- Patrzę i patrzę na niego i staram się zobaczyc, że troche jego ubyło.
- Kilogramy męczą.
- Nad lepszą kondycją musimy jeszcze trochę popracować.
- Hipcio to taki niedźwiadek do pokochania.
- Jest odważny, zrównoważony, posłuszny.
- Ta łapa jest piękna i dzielnie pokonuje kolejne metry.
- Długi języczek chłodzi skutecznie chłopaka.
- Toluś i Szaria kochają spacery tak jak ja.
- Betka jest małym psiakiem i chowa się cała w wysokiej trawie.
- Coraz mniej lęku w jej oczach.
- Ale do hoteliku wraca chętnie.
This post is available in:
polski
Deutsch (niemiecki)